Niektórzy twierdzą, że spływ Dunajcem to największa atrakcja Małopolski. I trudno się z tym nie zgodzić. Dunajec przepływając przez Pieniny tworzy głęboki, skalisty wąwóz o długości około 9 kilometrów otoczony strzelistymi skałami, porośniętymi gdzieniegdzie drzewami.  Widoki są naprawdę niezapomniane!

Spływ Dunajcem – 10 km od naszych domków góralskich

Mamy dla Was dobrą wiadomość: już od 1 kwietnia można wybrać się na spływ Dunajcem. I chociaż oficjalne otwarcie sezonu dopiero 22 kwietnia my już teraz zachęcamy do skorzystania z tej atrakcji.  Sezon potrwa do 31 października (flisacy pływają codziennie, z wyjątkiem pierwszego dnia Wielkanocy i święta Bożego Ciała) i naprawdę trudno zdecydować czy piękniejsze widoki są wiosną, latem czy jesienią.

Wszystkie łodzie zostały sprawdzone m.in. przez inspektorów Żeglugi Śródlądowej z Krakowa. Sprawdzone zostało również koryto Dunajca.

Trasa rozpoczyna się na przystani flisackiej w Sromowcach-Kątach, 10 kilometrów od naszych domków góralskich.  Aby dojechać do Sromowiec należy w Krośnicy zjechać na prawo z trasy Nowy Targ- Krościenko. Trasa, prowadząca malowniczymi serpentynami przecina Pieniny Czorsztyńskie.  W miejscu, gdzie rozpoczyna się spływ znajduje się parking, punkt informacji turystycznej, kasy biletowe oraz pawilon wystawowy Pienińskiego Parku Narodowego.

Łodzie ruszają, gdy zbierze się minimalna ilość osób – czyli 11. Można oczywiście płynąć w mniej osób, ale trzeba opłacić tzw. minimalny koszt. Spływ odbywa się na tratwach zbudowanych z pięciu połączonych ze sobą czółen. Na każdej tratwie płynie, oczywiście prócz turystów, dwóch flisaków.

Spływ Dunajcem – dwa warianty tras

Spływ zakończyć można w Szczawnicy (długość trasy 18 km, czas trwania spływu około 2 godz. 15 minut)  lub Krościenku nad Dunajcem (długość trasy ok. 23 km, czas trwania spływu ok. 2 godz. 45 minut). Jednak odcinek między Szczawnicą a Krościenkiem jest mniej atrakcyjny niż pierwsza, główna część spływu, więc bez obaw o pozbawienie się wspaniałych widoków można wybrać wariant krótszy i tańszy, z końcowym przystankiem w Szczawnicy.

Ciekawostką jest, że przed laty spływ rozpoczynał się w Czorsztynie (wtedy nasi goście mogliby bez trudu dojść do punktu startowego na własnych nogach). Jednak w związku z budową zapory w Niedzicy trasa spływu musiała ulec skróceniu.

Kasy biletowe czynne są do 16.00 (kwiecień i wrzesień) i do 17.00 (maj-sierpień),  w październiku do 14.00.  Wcześniejsza rezerwacja biletów nie jest wymagana, ale warto pamiętać, że w najbardziej popularnych terminach kolejki do flisackich łodzi mogą być bardzo długie (długi weekend majowy, weekend w okolicach Bożego Ciała, weekendy w wakacje).

Ponieważ w miejscu startu znajduje się parking, na którym turyści zostawiają samochody, to flisacy oczywiście organizują transport z powrotem do stacji początkowej w Sromowcach-Kątach (za dodatkową opłatą).

Aktualne informacje o czasie otwarcia i cenach biletów znajdziecie na stronie: www.flisacy.com.pl

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.